niedziela, 26 stycznia 2014

W poszukiwaniu Franciszka

Po odmownej decyzji Watykanu odnośnie mojej kandydatury na osobistego fotografa Papieża Franciszka niezrażony postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce i niczym zawodowy paparazzi udałem się do Watykanu, celem uchwycenia aparatem tak niezwykłej postaci.
Poszukiwania rozpocząłem od muzeum watykańskiego (zdjęcia może następnym razem) jednak ponad trzygodzinny wysiłek zakończył się jedynie kupnem magnesu jako pamiątki. Następnie obrałem kurs na bazylikę Św. Piotra. Przechadzając się powoli po ogromnym jej wnętrzu, pewny swego, zdeterminowany nerwowo trzymałem spocony palec na spuście migawki aparatu licząc, że może za następnym filarem osiągnę swój cel. Jednak i tym razem nic. Nic dla paparazzi, ale na pewno coś dla ducha. Polecam.


wtorek, 7 stycznia 2014

Madera cz.1 - historia

Mówi się, że by dobrze poznać jakieś miejsce należy najpierw zanurzyć się w historię tego miejsca.
Na Maderze to nie trudne, bo historia na każdym kroku mówi wiele, albo prawie wszystko (szczególnie dla geologa). Najlepszym miejscem aby poznać burzliwą, a czasami wybuchową historię Madery jest półwysep św. Wawrzyńca (Ponta de Sao Lourenco), czyli najbardziej wysunięty na wschód skrawek wyspy. Na obszarze tym występują przebogate formy wulkaniczne, miejscami fantazyjnie wykończone przez niespokojne fale Atlantyku. Klify poorane bliznami mówią, iż niedawna przeszłość była teraźniejszością.
(Swoją drogą mówią również, że miejsce to powinno być żelaznym punktem programu praktyk dla każdego geologa - dwa tygodnie all inclusive).