wtorek, 29 lipca 2014

Dead Sea - czyli 50 twarzy soli


W najniższym punkcie na lądzie, gdzieś na zachodnim brzegu Morza Martwego plaża wygląda inaczej niż gdziekolwiek indziej . Spacerując wzdłuż wybrzeża, zamiast piasku pod stopami poczujemy twardą i ostrą sól. Sól, która w tym miejscu przybiera najróżniejsze kształty i kolory. Zapraszam na krótki, poranny spacer brzegami Morza Martwego .
















Jest takie miejsce, kilka metrów od morza gdzie z nieznanego mi powodu pojawiają się źródła słodkiej wody, stale wypływające z ziemi. To idealne, naturalne miejsca gdzie można zażyć kąpieli po wyjściu z zasolonego morza.     



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz